Przejażdzka po okolicznych włościach
Środa, 24 marca 2010
· Komentarze(1)
Kategoria Miasto
Ciekawa przygoda rano, mianowicie podczas jazdy do pracy, po nabiciu opon do 4atm pękła mi obręcz w MTB:) Dlatego odpuściłem pracę(rozwożenie pizzy rowerem) a po południu odbyłem krótką przejażdżkę na kolarzówce, mojej żonie, najlepszej ze wszystkich dam:) Nic nie może się liczyć z jazdą na mej dziewczynce:) To cacko po prostu samo sunie. Bez mojej pomocy:) Ja wyznaczam tylko kierunek:D