Do roboty rowerem...z powrotem w mpk.
Piątek, 12 sierpnia 2011
· Komentarze(0)
Kategoria Miasto
Moja szoska otrzymała na przod oponkę duro hypersonic(najbardziej pasował mi jej kolor do ramy) ale owa oponka jest niestety dość cienka i moje obawy okazały się słuszne - szutrowy odcinek w drodze do pracy(ok 3km) je załatwił, pomimo,ze na kendach koncept dość długo dojeżdżałem do pracy bez szwanku. Kapeć w przednim kole zmusił mnie do godzinnego koczowania w dolinkach podkrakowskich w oczekiwaniu na blaszaną puszkę na kółkach z rodziny mpk. Na szczęście w plecaku miałem BikeBoard, więc zarówno oczekiwanie jak i jazda w autobusie do straconego czasu nie należała:D