Robótka again.
Wtorek, 29 marca 2011
· Komentarze(0)
Kategoria Miasto
Dzisiaj znów był bardzo słoneczny dzion w Krakówku, ale poza tym było dość wietrznie i emp wynosiła 10 stopni, więc momentami można było odczuć delikatny powiew chłodu wdzierający się pod ubranie, ale można się też było nieźle zgrzać jadąc szybko w promieniach słonecznych.
W związku ze świetną pogodą do wieczora nie działo się prawie nic, po zmroku delikatnie drgnęło a po 20 zaczęło sypać nawet wyjazdami a było już mało dostawców na zmianie, więc udało mi się nawet coś wyjeździć, pomimo,że ogólnie mieliśmy dzisiaj poniżej 100 zamówień to mi przypadło w udziale 29 kursów :) Finansowo całkiem nieźle wyszedłem bo w sumie coś ok 180zł w 11h...:) Piękna sprawa :)
Kilosów jak na tę robotę też dość dużo się uzbierało.
Ponadto w wolnych chwilach założyłem dzisiaj w końcu tylny hamulec, linkę i pancerz :D Jutro na spokojnie, w domu(właściwie już dzisiaj) ustawię sobie tego hampla...i mając dwa spowalaniacze szosowe będę mógł już jeździć mniej zachowawczo..czyli ciut szybciej ;)
W związku ze świetną pogodą do wieczora nie działo się prawie nic, po zmroku delikatnie drgnęło a po 20 zaczęło sypać nawet wyjazdami a było już mało dostawców na zmianie, więc udało mi się nawet coś wyjeździć, pomimo,że ogólnie mieliśmy dzisiaj poniżej 100 zamówień to mi przypadło w udziale 29 kursów :) Finansowo całkiem nieźle wyszedłem bo w sumie coś ok 180zł w 11h...:) Piękna sprawa :)
Kilosów jak na tę robotę też dość dużo się uzbierało.
Ponadto w wolnych chwilach założyłem dzisiaj w końcu tylny hamulec, linkę i pancerz :D Jutro na spokojnie, w domu(właściwie już dzisiaj) ustawię sobie tego hampla...i mając dwa spowalaniacze szosowe będę mógł już jeździć mniej zachowawczo..czyli ciut szybciej ;)