Wioząc gorącą pizzę w mroźny dzion.
Ale na głowie tyle spraw, że nie mam czasu nawet złożyć swojego nowego bajka. A jeszcze ciąglę się angażuje w pomoc innym i naprawiam im rowery..a szewc jak chodził w dziurawych butach tak i dalej łazi..
Ja tu tylko wrzucam kilosy, żeby się podliczały, cobym z ciekawości mógł na koniec roku/miesiąca czasem sobie spojrzeć na dane statystyczne. Opisy dodaję jak mnie najdzie ochota. Poza tym nie przebywam na tej stronie w ogóle - marnuje natomiast czas na allegro i forach społecznościowo - podróżniczych :]
MikeBiker 23:12 niedziela, 27 lutego 2011
Przeca ja na Ciebie nie krzyczę chłopie. To taka żartobliwie stetryczała uwaga z mojej strony. Pilnować Cię muszę bo ktoś powinien Cię mieć na oku, a że cenzor ze mnie podły to masz przechlapane ;-p. Mnie to ostatnio strasznie nudzi ten cały bikestats, być może zrobię sobie jakąś wyrwę w prowadzeniu tu swoich statystyk, miałoby to też taki plus, że przestałbym Ci dokuczać ;-).
stamper 22:52 sobota, 26 lutego 2011
Ależ inwigilujesz Wielki, owłosiony Bracie:P Nic pomataczyć nie mogę;)
MikeBiker 09:54 sobota, 26 lutego 2011
A tak poważnie to rąbnąłem się w we wpisywaniu danych po prostu a Ty mi się tu teoretyzujesz czy to możliwe filozofie :] Wpisałem dwie godzinki coś tam zamiast tsy godzinki coś tam Panocku i ot, cały błąd ^^
Miałem Ci podać upierdliwcze link do opisu programu festiwalu podróżniczego "Kolosy", więc masz i poczytaj sobie:
http://www.kolosy.pl/kolosy2010.php
W linku jest 2010, ale to prawidłowy i aktualny adres. You'll see.
Potwierdź commentem, że zajrzaleś tu ponownie i zgarnąłeś link.
Pozdrower:P
PS Mojemu rowerowi popsuły się biegi i trójka nie wskakuje ostatnio ;)
Coś tu żeś Panie Rojku z tą średnią poszalał. Powyżej 28 km/h to byś musiał non stop 40 mieć na budziku aby coś takiego osiągnąć. Jest to średnio możliwe, biorąc pod uwagę ile razy w ciągu dnia musimy w pracy stawać na światłach czy zatrzymywać się dojeżdżając do klienta.
stamper 09:41 czwartek, 24 lutego 2011
Podrower i zmień 2 na trójkę w czasie jazdy ;-p.