Przejażdżka po mieście

Poniedziałek, 14 lutego 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Miasto
Wypizd jak cholera, w pierwszą stronę nie odczułem tak bardzo tego lodowatego powiewu bo chronił mnie plecak i kaptur, ale w drodze powrotnej skostniały mi palce do tego stopnia, że robiłem postój w rowerowym, żeby je ogrzać. Twarz to jeszcze mam czerwoną od zimna. Doczołgałem się do domu pod wiatr, omal nie wsiadając do tramwajki po drodze, wpełzłem pod wyrko, odkręciłem ogrzewanie na fulla i powiedziałem " Pierdolę, dzisiaj już na rower nie wychodzę" ;)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa losie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]