W drodze powrotnej z pracy palce dłoni tak mi zdrętwiały z zimna, że ledwo piszę. W pracy używam stosunkowo cienkich rękawiczek, które na krótkie trasy:pizzeria-klient, klient-pizzeria są w sam raz, ale jak wracam do domu czy jadę do pracy(10km) to potrzebuje jednak ubierać coś cieplejszego.
Rower i przygoda to moje dwa największe zamiłowania. Z tych dwóch pasji zrodziła się jedna - turystyka rowerowa. Dojedziesz wszędzie, zatrzymasz się wszędzie i nie jesteś niczym ograniczony. Doznajesz, doświadczasz i odczuwasz całą naturę, piękno widoków, szmer potoku, szum liści i łopot bocianich skrzydeł. Wszędzie możesz przystanąć, porozmawiać z miejscowymi, zaczerpnąć języka, dowiedzieć się coś ciekawego, nauczyć się coś przydatnego czy też po prostu poznać daną kulturę i lokalne zwyczaje.
Rower to wolność i ogromne możliwości. Rower to też wyzwanie. I dlatego jeżdzę:)